Richard bierze się do roboty? |
mr_shelp
Pigs of Za Ścianą
|
Kiedy Wates zaproponował Rickowi wspólne wyruszenie w trasę z Dark Side'm, ten odmówił pod pretekstem tworzenia nowego albumu. Czy zatem można mieć nadzieję na delektowanie się jego talentem po raz kolejny?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez mr_shelp dnia Pią 11:08, 07 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
szyszunia007
Medator
|
Nadzieję zawsze można mieć... poza tym, takie jest moje skromne zdanie, być może mylne. Rick powiedział co powiedział, żeby poporstu spławić Watersa.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mr_shelp
Pigs of Za Ścianą
|
Czy ja wiem... nie jest tajemnicą, że Rick ma plany wydania płyty... Swoją drogą ciekawi mnie, dlaczego jako powodu nie podał trasy koncertowej z Gilmourem?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
szyszunia007
Medator
|
No nie jest to tajemnicą... oczywiście jednak wyruszył w trasę z Davidem mimo planów wydania płyty... a dlaczego nie podał tego powodu hmm... może nie chciał, żeby Waters coś źle zinterpretował.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
BlackHawk
Administrator
|
No właśnie, wiadomo, że Waters jest dosyć konfliktowy i trochę mógł by się obrazić, że Rick wybiera Gilmoura, jest przecież jak każdy z Floydów mówi już dobrze między nimi.
Jeżeli chodzi o jego plany płytowe to może to jest i prawda, a może zwykły wykręt z drugiej jednak strony to przecież ile można, jedna trasa, płyta, druga trasa. Tego było by poprostu za wiele, a to nie jest dwudziestolatek, który ma przyszłość przed sobą, on się napracował trochę luzu mu się przyda. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
szyszunia007
Medator
|
Jejku.. dobija mnie ocenianie Floydów, że tak napiszę "po wieku". Młodzi oni nie są... ale siły jeszcze mają .
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
BlackHawk
Administrator
|
Spokojnie nie mówie, że chodzą z balkonikiem i sikają do kaczki na meczu.
Poprostu chodzi o to, że nie można robić za dużo rzeczy na raz. Ile można koncertować w jednym miesiącu. Nie może zagrać koncertu z Gilmourem w np. Berlinie i zaraz potem lecieć do Izraela na kocert Watersa a w między czasie zachaczyć o studio i nagrać coś tam dla siebie. To jest praktycznie nie wykonalne. Jadąc dzisiaj w tramwaju zastanawiałem się nad tą sprawą i doszedłem do wniosku, a może Waters kombinuje jak tutaj reunionować PF ale bez Gilmoura, może chce sobie zjednać Wright, przekonać go do tego planu, bo z Masonem myśle nie będzie miał problemów. Ale jestem podły ale nic nie poradze, gdy korzystam z komunikacji miejskiej to zawsze jakieś podłe i złowieszczy myśli do mnie docierają. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Richard bierze się do roboty? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.